Użytkownicy e-papierosów mogą spać spokojnie. Jak wiadomo, prace naukowe nad produktami e-papierosowymi trwają nieustannie. Naukowcy bez przerwy walczą ze stereotypami, mitami, które narastają od wielu lat i próbują dyskredytować vaping jako skuteczną metodę w walce z nałogiem tytoniowym.
Na szczęście są już wstępne dowody na to, że e-papierosy nie powodują uszkodzenia płuc w trakcie długotrwałego użytkowania. Badania zostały przeprowadzone przez uznanego profesora Riccardo Polosa, zdobywcę ubiegłorocznej nagrody INNCO Global Award oraz dyrektora Instytutu Chorób Wewnętrznych i Centrum Przeciwdziałania Paleniu.
Profesor Polosa i jego zespół, zbadali grupę młodych dorosłych, którzy nigdy nie palili, ale regularnie używali e-papierosów. Uczestnicy badania byli obserwowani i monitorowani przez ok 3½ roku. Wyniki e-palaczy porównano z wynikami ludzi niepalących, a badania nie wykazały zmian w liczbie markerów zapalenia płuc oraz spadków we wskaźnikach spirometrycznych.
Badanie Polosy, które zostało opublikowane w Scientific Reports, dostarcza pewnych wstępnych dowodów, że długotrwałe stosowanie e-papierosów prawdopodobnie nie wywoła poważnych problemów zdrowotnych u stosunkowo młodych ludzi. Naukowcy doszli do wniosku, że należy prowadzić dalsze badania na większych grupach ludzi.
Pamiętajmy, jak ważne jest edukowanie społeczeństwa, w temacie zwalczania następstw zdrowotnych spowodowanych paleniem tytoniu. Badania takie jak te profesora Polosy pokazują, że palacze mają potencjalnie bezpieczną, a przede wszystkim skuteczną metodę zerwania z nałogiem.