APEL STOPP

Sytuacja polskiego rynku związanego z branżą e-papierosową z każdym dniem staje się coraz bardziej niepokojąca. Przedsiębiorcy związani z organizacją STOPP mówią jasno i otwarcie „Padną wszystkie polskie legalne firmy z branży, przetrwają jedynie międzynarodowi giganci”. Wszystko przez drakońskie stawki podatku akcyzowego, którego wprowadzenie w niedalekiej przyszłości doprowadzi do rozwoju podziemia liquidowego i szarej strefy, przed czym już wielokrotnie przestrzegali przedsiębiorcy.

Obecna stawka 0,55 zł za 1 ml podatku akcyzowego obowiązuje od 1 października tego roku i wg. Specjalistów jest o wiele za wysoka i niedostosowana do panujących realiów.

Doradca podatkowy Szymon Parulski z kancelarii Parulski&Wspólnicy podczas rozmowy z money.pl wspomniał o przeszacowaniu wielkości rynku na podstawie analizy z 2017 r., co może być powodem ustalenia tak wysokiego podatku. Prof. Modzelewski uważa z kolei, że ciężar akcyzy powinien być całkowicie przerzucony na konsumentów odciążając jednocześnie producentów.

Branża e-papierosowa zwraca uwagę na jeszcze jedną bardzo istotną kwestię, którą jest samodzielne tworzenie płynów do e-papierosów z dostępnych produktów nieobjętych akcyzą. Tworzy to duże pole do nadużyć i produkcji nielegalnych, nieprzebadanych płynów o nieznanym składzie co może narażać przyszłych konsumentów na niebezpieczeństwo. Ponadto wzrost cen zmusi klientów do szukania tańszych produktów za granicą jednocześnie pozbawiając budżet, wpływu z tytułu, chociażby samego podatku VAT.

Ciężko jest zaprzeczyć dowodom na niesłuszność wprowadzenia tak wysokiej akcyzy, miejmy nadzieje, że argumenty stawiane przez specjalistów zostaną potraktowane przez rząd poważnie.

Więcej na ten temat: http://www.money.pl/podatki/ta-podwyzka-to-kara-smierci-branza-e-papierosow-chce-zniesienia-akcyzy-6587572016818976a.html